Tego posta dedykuje mojemu bratu, ktory czasem jest swierniety a czasem gada od rzeczy :P Najpierw uslyszalam ze ten blog to zasmiecanie internetu wiec juz do nie meczylam zeby tu zagladal no ale dzis dostalam wiadomosc ze jest 'lekko zadrosny' ze posty sa skierowane do sis :)
Wiec nawet dodam jego zdjecie :)
To nasze ostatnie wakacje-sierpien 2012 w Mierzecinie na spacerku po udanej rodzinnej grze w kregle :)
Chcialam znalezc nasze wspolne zdjecie ale musialabym grzebac po plytach bo na kompie nie mam niestety.
Tak to wlasnie przedstawiam Wam mojego marudnego Brata Maciusia Serusia :)
Poza tym kupilam jakas ladowarke do aparatu i mam nadzieje ze jak przyjdzie to okaze sie ze dziala i ze to nie bateria.
Update a propos intruzow niedzielnych w kuchni ! Pan z agencji sie zjawil, rozkrecil szafki i znalazl szpare, zastawil pulapke ze Snickersem (bo ponoc angielskie myszy lubie karmel i orzeszki hehe) i trucizne, ja obudowalam z kartonu lodowke z 2 stron zebym taka zestresowana nie chodzila patrzac w tamtym kierunku. Wiec narazie tyle na dzis !!!
Bracie I Love u too :) !!!!
Wasza Momka
xxx
PS. Jeszcze glupie zdjecie z moim fajterem z lata :)
Haha! O nie! Macia na blogu... że zazdrosny?? :D Why?? :D O nie...? :D
ReplyDelete